sobota, 21 stycznia 2012

Chleb pszenny na zakwasie

Tym razem postanowiłam dołączyć do wspólnego pieczenia w Weekendowej Piekarni # 125. Chlebek, który zaproponowała gospodyni tej edycji Aga-aa jest bardzo podobny, do tego, którego piekę często. Dlatego dla urozmaicenia, korzystając z pomysłu Anity postanowiłam go upiec na pszennym, a nie żytnim zakwasie. A przy okazji kierując się radami Ewy zwiększyłam początkową temperaturę, żeby chleb miał chrupiącą skórkę.








Biały chleb na zakwasie

Składniki:
500 g maki pszennej (najlepiej chlebowej, ale może być dowolna maka pszenna)
1 plaska łyżeczka soli
300 g wody
8 g świeżych drożdży (dałam 1 łyżeczkę suszonych- 4 g)
150 g zakwasu żytniego

Przygotowanie: Wszystkie składniki łączymy, najlepiej przy pomocy miksera. Ciasto powinno być dosyć geste. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 2 godz. Następnie przekładamy ciasto do keksowki (o pojemności 1 kg) lub formujemy bochenek albo bułeczki. Spryskujemy olejem lub oliwa i posypujemy maka. Odstawiamy do wyrośnięcia na 45-60 min.Piekarnik nagrzewamy do temp. 210°C i pieczemy chleb ok. 40 min. (bułeczki mniej więcej 20 min.). Studzimy na kratce.

7 komentarzy:

  1. Już miałam iść spać ale zaglądnęłam jeszcze do Ciebie i zrobiłaś mi taką ochotę tym swoim pięknie wypieczonym chlebem na małą kolacyjkę, że chyba sobie nie odmówię:)

    OdpowiedzUsuń
  2. no to nie pozostaje mi nic innego, jak życzyć smacznego :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda smakowicie...a myśle że tak jak wygląda tak i smakuje.

    OdpowiedzUsuń
  4. mmmm...ale pachnący chlebuś ze skórką jaką lubię...mniam. Wygląda super!

    OdpowiedzUsuń
  5. Mm, uwielbiam chleb domowej roboty :-)

    Mr. Gugu & Miss Go, młoda marka odzieży streetwear’owej, już niedługo zaprezentuje same nowości! Po rewelacyjnej sesji zdjęciowej na stronie http://www.mrgugu.pl/ pojawią się m.in. zupełnie nowe koszulki! Zapraszamy do odwiedzania, oglądania i wybierania czegoś dla siebie 
    http://www.mrgugu.pl/

    OdpowiedzUsuń
  6. Jejku jak pięknie wygląda, aż zapach poczułam. A ta skórka ..... A ja tak unikam chleba, bo po nim tyję. Może jednak się skuszę i upiekę według Twojego apatycznego przepisu. Pozdrawiam cieplutko. Ania:)

    OdpowiedzUsuń
  7. oj, cudny !! wgryzłabym się, zapomniałam dzis chleba do pracy i umieram tu oglądając to zdjecie :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za wszystkie pozostawione u mnie komentarze! :-)