Tak to jest, jak się nie czyta dokładnie... Chciałam wziąć udział w wyzwaniu Na Strychu, przeczytałam, że ma być tag, no to zrobiłam notes z tagiem i zadowolona siadam do pisania, a tu... Niespodzianka - praca miała być, nie tyle z tagiem, co po prostu w takiej formie... Nie poddałam się jednak łatwo, w podobnym klimacie szybciutko powstał tag, który może posłużyć jako zakładka do książki i przynajmniej moim zdaniem pasuje do wcześniej stworzonego notesiku. Efekty w kilku zbliżeniach prezentuję poniżej :-)
Piękny, czysty, elegancki i dynamiczny, tak bym go określiła :) Super przeszycia i bardzo fajnie całość skomponowana!
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy robisz!
OdpowiedzUsuńPodglądam także takie "czary" u Etrali.
Zadziwiacie mnie swoimi pracami :)
Tores dziękuję za pozostawiony komentarz, a Tobie Anitko, że tu zaglądasz i jeszcze co nieco napiszesz :-), ja do bloga Etrali też dotarłam i zaglądam tam regularnie!
OdpowiedzUsuń