Są takie chwile, które dodają skrzydeł. Niezwykłe momenty, które ładują akumulatory i zapewniają siłę do działania. Dzisiaj właśnie przydarzyła mi się jedna z takich chwil. :-) A wszystko to za sprawą Ani. Poznałyśmy się wirtualnie jakiś czas temu, a na żywo w Dniu Matki. Bije od niej niezwykła aura spokoju, a potrafi wzbudzać w ludziach niezwykle silnie emocje. Wszystko to za sprawą niezwykłych zdjęć. A dzisiaj u siebie na blogu pokazała albumy, która miałam przyjemność zrobić specjalnie dla niej. Za jej zgodą publikuję te zdjęcia również u siebie na blogu, ale jestem pewna, że zaglądniecie też bezpośrednio do Ani, żeby zobaczyć więcej jej prac. Ostrzegam to uzależnia, na pewno będziecie wracać tam jeszcze nie raz. :-)
Piękneeeeee....
OdpowiedzUsuńCudowne połączenie kolorów,papierów a do tego koronka!Jak z marzeń!
OdpowiedzUsuńpiękniutkie te albumy- trochę scrapków w swoim życiu oglądałam, ale te są bardzo eleganckie:)
OdpowiedzUsuńMama ma pełne prawo być dumna:))) Piękne albumy. Pozdrawiam serdecznie :))
OdpowiedzUsuń