Tym razem propozycja Anitki w ramach aktualnej edycji Weekendowej Piekarni. Baaardzo prosty, smaczny i delikatny chlebek. Zmieniłam rodzaj mąki - wykorzystałam chlebową, zamiast razowej. Smaczny również na drugi dzień, pomimo tego, że do jego przygotowania używamy samych drożdży. Spokojnie można go też okrzyknąć awaryjnym, bo wyrasta tylko raz, a sam proces przygotowania ciasta trwa około 15 minut.
Orkiszowy chleb na drożdżach
800 g mąki orkiszowej, razowej ( jak już wspomniałam ja użyłam chlebowej)
2 łyżeczki soli
7 g suchych drożdży
2 łyżki oliwy
1 łyżeczka miodu
600 ml ciepłej wody
ziarna sezamu do posypania chleba
Przygotować dwie 900 gramowe foremki.
W misce wymieszać mąkę, sól i drożdże. Zrobić pośrodku dołek, wlać wodę, oliwę i miód.
Wyrabiać energicznie przez 5-10 minut , aż ciasto zacznie odchodzić od brzegów miski (choć może pozostać lekko klejące).
Dobrze wyrobione ciasto podzielić na dwie części, wypełnić do połowy każdą foremkę, dobrze dociskając do narożników.
Posmarować wodą lub mlekiem, posypać sezamem. Przykryć i pozostawić do wyrośnięcia w ciepłym miejscu, aż ciasto urośnie do krawędzi foremek ( u mnie około 1 godz 45 min).
Piec w 200 st C 40-50 minut.
Jak mówisz , że dobry to trzeba spróbowąć! Ja właśnie uczę się robić chleb na zakwasie, bo Aneczka zajęcia zaczęła, czasu mniej a do dobrego chleba się już przyzwyczaiłam:) Pozdrawiam całą Rodzinę Marta
OdpowiedzUsuń